Każdy kto choć raz był w mieście Kopernika, zapewne słyszał o toruńskim osiołku — pręgierzu. To jeden z najbardziej znanych pomników miasta. Ten uroczy posąg przyciąga głównie uwagę dzieci, które z wielką radością fotografują się z podobizną sympatycznego uparciucha. Nie każdy jednak wie, że jest on pamiątką znacznie mniej przyjemnego zwyczaju.
Czym jest pręgierz?
Niemal w każdym, większym, średniowiecznym mieście, przed budynkiem ratusza znajdowało się specjalne miejsce przeznaczone do wymierzania publicznej kary złoczyńcom i bandytom. Stał tam drewniany lub murowany słup, do którego przykuwano skrępowane w nadgarstkach i uniesione w górę dłonie skazańca. Wszystko po to, aby uniemożliwić mu ucieczkę w czasie wykonywania chłosty.
Skąd wziął się toruński osiołek?
Od XVII do końca XVIII wieku w centrum Torunia, przed ówczesnym budynkiem Odwachu stał drewniany pręgierz o nietypowym kształcie osiołka. Ze względu na swoje przeznaczenie nie budził on tak serdecznych uczuć jak jego obecny następca. Grzbiet dawnego osiołka obity był ostro zakończoną blachą, za której pośrednictwem karano nieposłusznych żołnierzy. Delikwent, który odważył się dopuścić niegodnego czynu, był na wiele godzin sadzany na pręgierzu, a w przypadku większej przewiny do jego kostek przywiązywano obciążniki. Blacha wrzynająca się w okolice pośladków powodowała ból oraz dyskomfort, a wystawienie na widok publiczny a tym samym pośmiewisko było przyczyną cierpień duchowych. Takie praktyki miały za zadanie zmusić żołnierza do zapamiętania, czego się dopuścił i zniechęcić go do dalszej nieroztropności.
Na pamiątkę tamtych praktyk w 2007 roku przy ulicy Szerokiej 50 stanął wykonany z brązu pomnik osiołka naturalnych rozmiarów. Jego rolą nie jest już na szczęście zadawanie bólu i upokarzanie. Stanowi on jedynie sympatyczny dodatek miejski oraz rodzaj łącznika pomiędzy przeszłością a teraźniejszością.
Jak znaleźć toruńskiego osiołka?
To proste, wystarczy udać się na Stary Rynek i odszukać pomnik Mikołaja Kopernika. Gdy staniesz tyłem do niego i spojrzysz przed siebie, zobaczysz poszukiwany posąg.
Co ciekawe od XV do XIX wieku w miejscu, w którym obecnie znajduje się posąg wybitnego, toruńskiego astronoma stał tradycyjny pręgierz w postaci słupa. Przy nim wymierzano złoczyńcom karę chłosty, a nawet obcinano członki.
Jeśli masz jeszcze chwilę czasu, zapraszamy Cię do zapoznania się z historią pomnika psa Filusia oraz pomnika Flisaka.