Pko, CC BY-SA 4.0, via Wikimedia Commons
Pko, CC BY-SA 4.0, via Wikimedia Commons
Zamek Dybowski został wybudowany w XV wieku przy granicy Królestwa Polskiego z Państwem Krzyżackim. Zleceniodawcą budowy był król Władysław Jagiełło. Zamek miał być symbolem siły i stanowił odpowiedź dla istnienia przy Starym Mieście Zamku Krzyżackiego. Obecnie Zamek Dybowski jest obok zamku krzyżackiego drugą średniowieczną warownią w Toruniu. Niestety obiekt pozostaje niezagospodarowaną ruiną.
Odrobina historii
Tuż po wzniesieniu zamek znajdował się na terenie Nieszawy, osady, którą również utworzył król Władysław Jagiełło. Początkowo był on siedzibą starostów polskich i militarnym punktem kontroli ruchu na wiślańskiej granicy polsko-krzyżackiej. W 1431 roku torunianie wsparci przez komtura krzyżackiego podbili teren zamku. Król został zmuszony przenieść Nieszawę 35 kilometrów w górę Wisły. Znajduje się ona w tym miejscu aż do dzisiaj.
Po przejęciu zamku Krzyżacy rozpoczęli jego przebudowę. W latach 1454-1462 warownia powróciła w polskie ręce i ponownie została zmodernizowana. Niestety w czasie najazdu szwedzkiego w XVII wieku zamek uległ znacznym zniszczeniom. Mimo tego na początku XIX wieku obiekt stał się ważny punktem obrony Torunia przed najazdem wojsk Pruskich oraz Rosyjskich. W 1843 roku Zamek Dybów włączono w szeregi rozbudowywanej Twierdzy Toruń. Z czasem jednak popadał on w zapomnienie.
Wykopaliska zorganizowane na Zamku Dybów w Toruniu
W latach 1998-2000 na zamku zostały przeprowadzone wykopaliska archeologiczne. Budowlę oczyszczono i podjęto próbę odtworzenia kolejnych etapów jej rozbudowy. Wywnioskowano, że przed zniszczeniami Zamek Dybów miał 3 kondygnacje, a na każdej z nich mieściły się 3 obszerne sale. Piwnice zostały położone na podobnym planie. Zamek prawdopodobnie posiadał w północo-wschodnim narożniku imponującą, cylindryczną wieżę.
W czasie wykopalisk wydobyto średniowieczne puchary, gotyckie kafle piecowe z wyobrażeniami figuralnymi oraz wczesnorenesansowe kafle glazurowane z przełomu XVI i XVII wieku, w tym fragment z podobizną króla w koronie. Wydobyto też dużą ilość różnego rodzaju naczyń, w tym kubków i misek.
Czym wyróżniają się ruiny Zamku Dybów?
To jedno z mniej znanych i rzadziej odwiedzanych miejsc w Toruniu. Ruiny są uporządkowane, ale nie zostały do tej pory trwale zagospodarowane na cele turystyczne. Robią wrażenie zapomnianych i niestety pomału niszczeją. Z tego względu zwiedzanie jest całkowicie bezpłatne. Wizyta w tym miejscu spodoba się zwłaszcza osobom, które lubią niezmąconą, klimatyczną atmosferę średniowiecza, ciszę i brak tłumów. Mury zachowały się w całkiem dobrym stanie. Wrażenie robi częściowo odrestaurowana brama główna, prowadząca na wewnętrzny dziedziniec obiektu.
Do Zamku Dybów najlepiej wybrać się pieszo lub rowerem. Nie ma bezpośredniego dojazdu do obiektu. Nagrodą za wytrwałość są widoki na przeciwległy brzeg Wisły z piękną panoramą Starego Miasta. W bezpośrednim sąsiedztwie zamku znajduje się całkiem przyjemna, piaszczysta plaża.
Zobacz także:
Muzeum Sztuki Dalekiego Wschodu w Kamienicy pod Gwiazdą